Minimalis_Art_(6)

PRZYSZŁOŚĆ JEST PŁYNNA, NIE ZAŚ WYRYTA W KAMIENIU.

Cel i sens życia każdej żywej istoty, polega na zarządzaniu własnymi myślami, czyli własną rzeczywistością. Podstawą życia jest wolność, celem wszelkich dążeń jest radość, a rezultatem – mądrość, czyli odpowiedzialność – stanie się odpowiedzialnym opiekunem Życia.

To, czego doświadczasz w tej chwili, nie ma żadnej przyczyny, poza twoim wyborem, aby tego doświadczać. To, co cenisz dzisiaj, jutro samo ci się pokaże.

„Ja, i tylko ja, jestem mocą i źródłem wszystkiego, co myślę, wszystkiego, co widzę, wszystkiego, co czuję, wszystkiego, czym chcę być i co chcę czynić. Trwam w tej wolności nieustannie”.

Pierwsza przychodzi myśl. Doświadczenie jest zawsze wtórne. Nigdy nie jest na odwrót, tak, że zdobywasz doświadczenie i na nim opierasz swoją myśl. Doświadczenie jest zawsze bezpośrednim odbiciem tego, co myślisz.

Być może wierzysz, że jesteś odpowiedzialny za to co robisz, ale nie za to co myślisz. Prawda jest taka, że jesteś odpowiedzialny za to co myślisz, ponieważ tylko na poziomie myśli możesz dokonywać wyboru. To co robisz, wynika z tego, co myślisz. Nikt nie może organizować sobie życia bez jakiegoś systemu myślowego.

„Czuję i myślę o takim życiu, którego przeżycie ma sens. Starannie strzegę swoich myśli”.

Do jakiejkolwiek ekspresji prowadzą cię twoje myśli, wiedz, że kiedy tylko zapragniesz, zawsze masz możliwość wyboru, aby je zmienić. Łatwo jest zmienić myśl, łatwo jest wybrać tę myśl, zamiast tamtej, to tylko kwestia skupienia uwagi.

„Moje myśli tworzą przekonania. Przekonania zaś są fundamentem wszystkich moich doświadczeń”.

Każda myśl, którą przez pewien czas utrzymujesz w swojej świadomości, staje się przekonaniem. Wiele z twoich przekonań bardzo dobrze ci służy, szczególnie te, które wiążą się z twoją wiedzą o Źródle, z którego pochodzisz, a także myśli, które pasują do pragnień twego serca. Lecz niektóre z twoich pragnień wcale ci nie służą. Możesz jednak w sposób uważny wybierać myśli i zastępować wszystkie szkodliwe przekonania przekonaniami, które dają ci siłę życia.

„Wybieram te myśli, które powodują moje dobre samopoczucie. Ja i tylko ja jestem odpowiedzialny za swoje dobre samopoczucie, które wynika z myśli”.

O czymkolwiek myślisz, jest to planowanie przyszłych wydarzeń. Kiedy doceniasz – planujesz, kiedy zamartwiasz się, również planujesz. (Martwienie się jest używaniem własnej wyobraźni w celu tworzenia czegoś, czego nie chcesz). Doceniać, to prosić o więcej, martwić się, również oznacza prosić o więcej…

„To, co widzę, jest świadectwem tego, co myślę. Gdybym nie myślał, nie istniałbym, ponieważ życie jest myślą. Niech spojrzę na ten świat, który widzę, jak na coś, co przedstawia mój własny stan Umysłu. Wiem, że stan mojego umysłu można zmienić”.

Nie istnieje żaden świat poza twymi myślami, ponieważ myśli nie opuszczają swego źródła, a ty utrzymujesz ten świat swym myśleniem wewnątrz swego Umysłu. Myśli, które utrzymujesz w Umyśle, stanowią twoje centrum przyciągania, które stwarzają wibracje, na które z kolei odpowiada Prawo Przyciągania. Twoje wibracje rozwijają się i stają się coraz silniejsze. W końcu stają się dostatecznie silne, by nastąpiła materialna ich manifestacja. Inaczej mówiąc, to, co myślisz i to, co odczuwasz, oraz to, co przejawia się w twoim doświadczeniu, zawsze pozostaje w wibracyjnym związku.

„Jestem odpowiedzialny za własne myśli, wybieram uczucia, których doświadczam. Decyduję, co chcę osiągnąć, zaś wszystko, co rzekomo mi się przydarza, otrzymuję na własną prośbę. To, czego doświadczam, czy mi się to podoba, czy nie, jest zawsze wynikiem mego pragnienia, czyli mego skupienia uwagi”.

Jeśli czegoś doświadczasz, to dlatego, że jesteś tego źródłem. Zawsze jesteś całkowicie wolny, wszystko zaś, czego doświadczasz, wynika z twego wyboru i nigdy nie miało innej przyczyny. I jeśli znajdujesz się w ciele, w polu czasu i przestrzeni, to możesz być pewien, że tego zapragnąłeś, to wybrałeś i dlatego tak jest.

Jest wiele, wiele czynników przyciągających duszę do ponownego zagęszczenia się w formę fizyczną. Jednak podstawową z nich jest myśl i postrzeganie, że zostało jeszcze coś do zrobienia. Jest jeszcze jakaś lekcja, której nie można zrealizować poza sferą fizyczną. W istocie jest jakiś cel, który ty jako dusza chcesz jeszcze wypełnić.

Przybyłeś do tego materialnego świata, aby uczyć się zarządzać swoimi myślami. Nauka gospodarowania energią, to wiecznie ewoluujący proces, który przebiega na wszystkich planach Istnienia.

„To ja wybieram skutki, których doświadczam. To ja interpretuję wszystkie neutralne związki czy doświadczenia. To ja sam nadaję wartość obiektom, rzeczom, myślom i systemom przekonań. To ja sam jestem dosłownie twórcą tego, czego doświadczam z chwili na chwilę”.

W każdej chwili swego doświadczenia to, czego doświadczam, przychodzi z wewnątrz mnie. Nikt nie ma mocy, by tworzyć moje doświadczenie, nikt nie ma mocy ograniczania mojego doświadczenia. I nigdzie w Bożych prawach nie zostało zapisane, że muszę dostosować swe doświadczenie do wyborów poczynionych przez innych.

W każdej chwili swego doświadczenia podejmuję decyzję, aby nie szukać przyczyny na zewnątrz siebie, lecz po prostu pytać siebie: Co postanowiłem widzieć? Jakie doświadczenie wybrałem?. Spoglądając na to oczami serca, nie pozostanie to przede mną ukryte. Spoglądanie oczami serca wymaga jedynie prostej uczciwości. Czego doświadczam w tej właśnie chwili? Albowiem jest to owocem tego, co wcześniej wybrałem. Jakim myślom pozwoliłem zagościć w mym Umyśle? Jakie postrzeżenia cenię i niosę ze sobą niczym filtr, przy pomocy którego koloryzuję całkowicie neutralne Stworzenie?”.

Przyczyną, dla której fizyczna rzeczywistość może działać na ciebie przygnębiająco, jest bezkrytyczne przyjmowanie jej ograniczeń. Jeśli tak jest, skończ z tym natychmiast, przypominając sobie Kim Jesteś!

Nie jesteś tutaj, aby przetrwać. Jesteś tutaj, aby żyć jako Prawda tego, kim jesteś. Jeśli nie pozwalasz sobie na przyjęcie pragnienia, na życie pasją, to wówczas pozostaje tylko jedna alternatywa – życie oparte jedynie na przetrwaniu. A gdy wybierasz energię skupienia jedynie na przetrwaniu, to świat staje się twym panem, któremu będziesz zmuszony składać pokłon raz za razem, raz za razem, raz za razem, życie po życiu, życie po życiu.

„Jestem tutaj po to, aby stworzyć bezpieczne i obfite życie. Podejmuję zamiar bycia mądrym, zdrowym, twórczym, wypoczętym i odmłodzonym, zrelaksowanym i osobiście odpowiedzialnym za swoje dobre samopoczucie. Żywię głęboką wdzięczność za moją zdolność rozpoznania faktu, że myśli wytwarzają częstotliwości, oraz za umiejętność tworzenia takiej częstotliwości, która wspiera życie w tym możliwym świecie, w jakim żyję, poprzez skierowanie mojej energii na to, czego chcę doświadczać. Kroczę przez życie pełen jasnej, świadomej intencji, aby tkać moją energię jak jedno z włókien nici pajęczej w wielkim i pięknym gobelinie całego świata, który napotykam. Zdaję sobie w pełni sprawę z tego, że wielość możliwości i innych systemów wierzeń istnieje równolegle do moich możliwości i wierzeń. W obrębie moich możliwości i wierzeń jestem bezpieczny. W obrębie moich możliwości i wierzeń jestem prowadzony. Wiem, że jestem cenną istotą. Wiem, że otrzymam impulsy, znaki i wskazówki, których potrzebuję, aby być zawsze we właściwym miejscu, we właściwym czasie dla mojego najwyższego dobra i dobra wszystkich wokół mnie. Wszystko to wiem i jestem za to bardzo wdzięczny”.

Zanim przybyłeś do tego świata powiedziałeś: „Wchodzę w rzeczywistość czasoprzestrzenną pomiędzy inne istoty. Przyjmę tożsamość, która posiada jasną i specyficzną perspektywę. Będę uczyć się postrzegania siebie z tego punktu widzenia. Będę się cieszyć, gdy inni będą mnie postrzegać w ten sposób. Powiedziałeś: „Będę obserwować to, co mnie otacza. Moja reakcja na to, co zaobserwowałem, pociągnie za sobą osobisty wybór – chcę się narodzić”.

Powiedziałeś: „Będę znać wartość moich wyborów i wartość mojej perspektywy. Zawsze będę odczuwać moc i wartość osobistej perspektywy. Nie-fizyczna energia, która stwarza światy, będzie wyrażać się w moich decyzjach, w intencjach, jak też w każdej myśli. Po wpływem tej energii będę tworzyć”.

Wiesz o tym, że przed twymi fizycznymi narodzinami byłeś zjednoczony ze Źródłem Energii. Jesteś tego świadom, że jako osoba fizyczna nigdy nie jesteś oddzielony od Źródła, z którego pochodzisz.

Powiedziałeś: „Z miłością wlałem się w to fizyczne ciało, wszedłem w rzeczywistość czasoprzestrzeni. W tym środowisku mogę skupić się na tym, by wydatkować energię na specyficzne zadania. Skupienie się na tych specyficznych zadaniach niesie ze sobą potężną siłę rozwoju i radość”.

„To nie jest mi uczynione, lecz ja to czynię. Jest niemożliwe, aby cokolwiek mogło przybyć do mnie niezaproszone przeze mnie. Nawet w tym świecie to właśnie ja rządzę swym przeznaczeniem. Zdarza się to, czego pragnę i co zapraszam do mojego doświadczenia, jedynie poprzez rozpoznanie tego, Kim Jestem”.

To ty tworzysz własną rzeczywistość. Tworzysz własną rzeczywistość nawet wtedy, gdy nie zdajesz sobie z tego sprawy. Z tego też powodu często tworzysz nieświadomie. Kiedy jesteś świadomy własnych myśli i świadomie się nimi posługujesz, wtedy jesteś świadomym twórcą własnej rzeczywistości. To właśnie było twym celem, gdy podejmowałeś decyzję o wejściu w ciało fizyczne.

Aby przygotować się na doświadczenie wyższych stanów świadomości oraz lepszej świadomości percepcyjnej, wyobrażaj sobie pożądany przez siebie rodzaj świata oraz ufaj, iż go doświadczysz. Twoja wyobraźnia to najpotężniejsze narzędzie twórcze. Koncentruj się więc na jasno określonych celach i uruchom swój wewnętrzny program, który określi twoje przeżycia w świecie zewnętrznym.

„Źródło, Stwórco, Boże Ojcze, Boże Matko, Wszystko Co Jest – jestem gotowy być tym, czym mnie stworzyłeś, abym był. Wiem, że Twoją Wolą jest, abym był w pełni szczęśliwy. Objaw mi więc taką ścieżkę, taką drogę, na której mogę poznać to szczęście”.

Nie istnieje niesprawiedliwość. Wszystko bowiem, co do ciebie przychodzi, stanowi wibracyjną odpowiedź na twoje myśli.

Nie spotykaj się z rzeczywistością, dopóki nie jest to rzeczywistość, którą chcesz stworzyć. Istnieje bowiem tylko taka rzeczywistość, jaką ktoś powołał do życia mocą swojej skupionej uwagi. (Stwarzasz wszystko, czemu dajesz swoją uwagę).

Zapewne domyślasz się, co ludzie ci powiedzą: „Powinieneś konfrontować się z rzeczywistością”. Odpowiedz wówczas: „Robię to przez cały czas. Jednak obecnie podchodzę do rzeczywistości w sposób bardziej selektywny. Stwierdziłem bowiem, że to, o czym mówię, o czym myślę, o czym wspominam, co zawieram w moich wibracjach, staje się moją własną rzeczywistością. Uważam teraz, jakiego typu rzeczywistość odtwarzam we własnych doświadczeniach, odkryłem bowiem, że to ja mogę stwarzać rzeczywistość. Mogę stwarzać rzeczywistość! Mogę stwarzać rzeczywistość i mogę wybierać rzeczywistość, którą stwarzam”

Nic nie jest trudne, jeśli jest w pełni upragnione. Pragnąć w pełni oznacza stwarzać, a stwarzanie nie może być trudne, jeśli Sam Bóg stworzył cię jako stwórcę.

Tak, jak pragniesz, tak będziesz postrzegać. A tak, jak będziesz postrzegać, tak będziesz doświadczać.

Podejmuję dziś decyzję, by wziąć odpowiedzialność za to, czego pragnę. Rozpoznaję, że to, czego pragnę, będzie tym, czego wkrótce doświadczę. Zauważyłem, że kiedy koncentruję się na tym, czego chcę, czuję się dobrze, kiedy zaś koncentruję się na braku tego, czego chcę, czuję się źle. Wybieram więc te myśli, które powodują moje dobre samopoczucie. Moje myśli nie są przypadkowe, nie tworzę już domyślnie. Moje myśli, słowa i działania mają cel. A myślę, mówię i działam tylko w stanie połączenia ze Źródłem w sobie, zawsze w stanie dobrego samopoczucia”.

Im lepiej się czujesz, tym bardziej wchodzisz w kontakt ze swoją prawdziwą naturą. Im gorzej się czujesz, tym bardziej odchodzisz od tego kontaktu. Możesz stać się wszystkim, robić wszystko, mieć wszystko, czego potrzebujesz i czego pragniesz. Jeżeli twoją podstawową intencją jest dobre samopoczucie i jeżeli robisz najlepszy użytek z chwili obecnej, musisz osiągnąć naturalny stan radości.

Za każdym pragnieniem stoi pragnienie, by czuć się dobrze.

Każdy trzyma się swoich pragnień z jednej, prostej przyczyny – ma nadzieję poczuć się lepiej, kiedy zrealizuje się to pragnienie. Niezależnie od tego, czy jest to materialny przedmiot, stan fizyczny, relacja czy też określona sytuacja, w samym centrum każdego pragnienia sytuuje się pragniecie dobrego samopoczucia.

SPĘDZAJ WIĘCEJ CZASU, OBSERWUJĄC SIEBIE, A MNIEJ CZASU PRZEZNACZAJ NA TROSZCZENIE SIĘ O TO, CO DZIEJE SIĘ W ŚWIECIE.

Korzystnie jest skupiać uwagę przede wszystkim na swoich uczuciach, a tylko niewielką jej część kierować ku zewnętrznym zjawiskom i rzeczom. Wszystko bowiem, co robisz, robisz po to, by odczuwać. Wszystko! Nie ma ani jednej rzeczy, którą mógłbyś zrobić nie wywołując w sobie emocji. Bez uczuć nigdy nie dowiesz się kim jesteś. Bez uczuć nie Istniejesz! Uczucie jest nagrodą za każde działanie.

Skierowanie uwagi na to, co czujesz, jest niezbędne, by zrozumieć to wszystko, co ci się przydarza. Istnieje pewny wskaźnik tego, co przyciągasz do pola swoich doświadczeń. Tym wskaźnikiem są twoje emocje oraz uczucie ulgi, które pojawia się, gdy sięgasz po właściwą myśl. (Doświadczanie uczucia ulgi jest pewnym wskaźnikiem, że zmierzasz we właściwym kierunku ).

Jeżeli pominiesz uczucia, które są związane są z myślami, możesz łatwo zgubić właściwą drogę. Bez zauważenia związku, który istnieje pomiędzy twoimi myślami i uczuciami, a twoimi doświadczeniami, nie będziesz posiadać świadomej kontroli nad tym, co dzieje się w twoim życiu.

Emocje są twoim najlepszym nauczycielem, bez względu na to, czy uważasz, że są one pozytywne, czy negatywne. To twoi przyjaciele, ponieważ są one wskaźnikiem, który pokazuje ci, czy zbliżasz się, czy oddalasz od tego, kim naprawdę jesteś.

Jeżeli to, czego pragniesz wydaje się być tak duże. że odczuwasz je jako niemożliwe do osiągnięcia, nie może się to jeszcze zamanifestować. Jeżeli natomiast odczuwasz swoje pragnienie jako następny logiczny krok, który masz wykonać, to jest to już gotowe, by się zamanifestować.

Odczuwanie określonego pragnienia dobrze, oznacza, że wszystko układa się pomyślnie. Jeśli jednak odczuwasz swoje pragnienie jako „niewygodne”, oznacza to, że jest ono nazbyt rozdmuchane. Wtedy należy je uspokoić, mówiąc: „Nie musimy robić tego od razu, w tej właśnie chwili. Ten pomysł odłożymy na przyszłość. Nie mamy zamiaru rezygnować z tego pomysłu, ponieważ wiemy, że jest on dobry. Nie pasuje on jeszcze do chwili obecnej, ale w przyszłości okaże się dobry. Na ten czas jesteśmy całkiem zadowoleni”.

Określ swoje pragnienie, a następnie osiągnij z nim wibracyjną zgodność. Nie są bowiem ważne słowa, lecz twoje prawdziwe uczucia. Jeżeli coś, czego pragniesz się nie urzeczywistnia, to jest tak dlatego, ponieważ stało się to tak ważne, że przestało być tobą. To znajduje się na zewnątrz tego, co uważasz za normalne i dopóki tak jest, to nigdy nie nastąpi.

Prawo Przyciągania jest konsekwentne. Nigdy cię nie oszukuje i nie prowadzi do pomieszania, ponieważ to prawo dokładnie odpowiada na wibracje, które stwarzasz.

„Dlaczego tak dużo czasu zabiera mi otrzymanie tego, czego pragnę?”.

Nie dlatego że pragniesz zbyt słabo, nie dlatego że nie jesteś wystarczająco inteligentny, nie dlatego że nie jesteś tego wart, nie dlatego że sprzeciwia się tobie los i nie dlatego że otrzymał to już ktoś inny. Nie spełniło się dotąd twoje pragnienie, ponieważ twój wibracyjny wzorzec nie został dostosowany do wibracyjnego wzorca twego pragnienia. Zawsze jest to jedyny powód!

Zasadę tę możesz zrozumieć, kiedy włączasz radio i nastrajasz je na odpowiednią częstotliwość. Nie spodziewasz się, że usłyszysz muzykę, która jest emitowana na częstotliwości 101 FM, jeśli twój odbiornik jest nastawiony na częstotliwość 98,6 FM. Rozumiesz, że częstotliwości sygnałów radiowych muszą sobie odpowiadać.

Twoje emocje są wskaźnikami twoich wibracyjnych częstotliwości. Jeżeli wybierasz myśli w sposób celowy i świadomie odczuwasz poprawę w obszarze uczuć, oznacza to, że skutecznie korzystasz z własnego systemu orientacji. Emocje stanowią system naprowadzający. Ich podstawowym zadaniem jest pomóc ci przebyć odległość od miejsca, w którym jesteś, do miejsca, w którym chcesz być.

„Jeżeli mogę dotrzeć do właściwych emocji, mogę dotrzeć wszędzie. Poruszam się więc w górę, by czuć radość, wiedzę, moc, docenienie, pasję. Poruszam się ku pełnemu połączeniu z prawdziwą i nieograniczoną naturą mego duchowego Istnienia, ponieważ zrozumiałem, że jestem skupieniem nieograniczonego, kreatywnego potencjału, iskrą Boskiego Światła”.

W sytuacji, kiedy nie masz wystarczającej ilości pieniędzy, a chcesz mieć ich więcej, to odległość, jaką masz przebyć, nie rozciąga się pomiędzy „brakiem pieniędzy” a „dostatkiem pieniędzy”. Jest to natomiast odległość pomiędzy poczuciem braku bezpieczeństwa a poczuciem bezpieczeństwa. Jeżeli podtrzymujesz myśl, która daje ci poczucie większego bezpieczeństwa, pieniądze będą musiały napłynąć.

W sytuacji, kiedy jesteś chory, a chcesz stać się zdrowy, to odległość, którą masz przebyć, nie rozciąga się pomiędzy chorobą a zdrowiem, lecz pomiędzy strachem a pewnością. Jeżeli będziesz podtrzymywać myśli, które przynoszą ci pewność siebie, będzie musiała nastąpić poprawa stanu fizycznego.

Kiedy nie masz partnera, a chcesz go znaleźć, odległość, którą musisz przebyć, rozciąga się pomiędzy uczuciem osamotnienia a uczuciem ekscytacji czy satysfakcji. Jeżeli podtrzymujesz myśli, które wywołują w tobie ekscytację czy antycypację, będzie musiał pojawić się wspaniały partner.

A jeżeli czujesz, że utknąłeś w swoim życiu i nie posuwasz się do przodu, to jest tak dlatego, ponieważ ciągle masz te same myśli.

Pomieszanie, jest stanem, w którym wielu utknęło, ponieważ boi się odrzucić to co stare. Mimo, że stare jest nudne i już niepotrzebne, jednak ono jest czymś, co jest im znane i bliskie. I oni okropnie boją się otworzyć drzwi przed czymś nowym, bo ono jest nieznane, nie ogarniają tego i boją się, że nie będą mogli uznać tego, co przychodzi. Z tego powodu, emocja zwana pomieszaniem, panuje nad życiem wielu istot.

ODKRYWANIE NIEZNANEGO JEST PRZEZNACZENIEM KAŻDEGO, ABY TO, CO NIEZNANE – STAŁO SIĘ ZNANE.

Realizować swoje przeznaczenie, to poznawać siebie i odkrywać w sobie wszystko to, co nieznane. Masz w sobie potencjalność bycia wszystkim, zrozumienia wszystkiego co Jest, czyli wszystkiego, czym Bóg jest, jednak musisz to odkryć w sobie krok po kroku, poprzez ewolucję własnego wewnętrznego przebudzenia. Realizować swoje przeznaczenie, to również żyć swoim własnym życiem, wyrażać siebie i realizować siebie. To być tym, kim i czym unikatowo jesteś. Żyjąc w zgodzie z planem życiowym kogoś innego to nigdy nie nastąpi, ponieważ staniesz się czyjąś kopią. Tylko ty w twojej duszy wiesz, jakie doświadczenie jest ci potrzebne, aby osiągnąć swoje własne spełnienie. Nikt inny nie wie, co jest dla ciebie dobre. O tym wiesz tylko ty.

Nie ma jednej drogi dla wszystkich, każdy ma swoją własną drogę, jest budowniczym tej drogi.
Wybierasz to, co robisz, nigdy nie jesteś gdzieś przypadkowo. Gdziekolwiek jesteś, jest ku temu jakiś powód.

„Czuję i myślę o takim życiu, którego przeżycie ma sens. Szkoda czasu na byle jakie życie”.

Budząc się pomyśl, jakiego pragniesz dnia i powiedz sobie, że istnieje sposób, dzięki któremu ten szczególny dzień może się zdarzyć. Następnie próbuj znowu przeżyć ten dzień w taki sposób, by był on zgodny z twym życzeniem.

Moc decyzji jest wyznacznikiem każdej sytuacji, w której wydajesz się znajdować przez przypadek, czy w wyniku wydarzenia losowego. Żaden przypadek i żadne oparte tylko na prawdopodobieństwie lub zbiegu okoliczności wydarzenia nie są możliwe wewnątrz tego wszechświata, takiego jakim go Bóg stworzył. Przypadki nie istnieją, jest tylko brak zrozumienia, czyli nieświadomość.

Czy możesz sobie wyobrazić, co by się stało, gdybyś obudził się dziś rano i przez pięć minut przebaczał światu, błogosławił świat i kochał siebie samego, a następnie powitałbyś każdego, kto ma się pojawić w twoim doświadczeniu tego dnia jako anioła dającego ci okazję pobłogosławienia świata przebaczeniem? I tak oto twój pokój będzie szedł przed tobą. On wstąpi do pomieszczenia jeszcze zanim znajdzie się w nim twoje ciało. I zanim cokolwiek powiesz, czy zrobisz, już stworzysz wystarczająco dużą przestrzeń, aby pomieściła wszystko, co pojawi się w twoim doświadczeniu. Obejmiesz zawczasu to, co musi być objęte i w ten sposób otworzy się przed tobą ścieżka transcendencji.

Znajdujesz się w zróżnicowanym środowisku, wypełnionym kontrastami, co powoduje, że możesz określić własne preferencje. Zasada kontrastu pozwala ci dokonywać rozróżniania myśli. Kiedykolwiek potrafisz określić to, czego nie chcesz, jednocześnie możesz określić to, czego chcesz.

Każde zagadnienie ma swoje dwie strony: coś, czego pragniesz, oraz brak tego, czego pragniesz. Jeżeli nie zrozumiesz, że te dwa aspekty mają zupełnie różne wibracje, możesz być przekonany, że skupiasz się na tym, czego pragniesz, gdy w rzeczywistości zmierzasz w przeciwnym kierunku.

Możesz powiedzieć coś w stylu: „Chcę znaleźć inną pracę”. Natomiast to, co słyszy Wszechświat, brzmi następująco: Jestem zły, ponieważ mój pracodawca nie dostrzega mojej wartości. Czuję się znudzony. Czuję się niezadowolony z powodu mojej aktualnej pensji. Frustruje mnie to, że nie mogę się z nimi porozumieć. Jestem przeciążony pracą.

Często zamiast dać swoją uwagę po prostu samemu pragnieniu, skupiasz się ponownie na sytuacji, która spowodowała pojawienie się pragnienia. Z tego względu twoja wibracja bardziej dotyczy przyczyny, która wywołała twoje pragnienie, niż samego pragnienia.

W czystym pragnieniu nie występuje uczucie braku.

„Kiedy spotykam się z tym, czego nie chcę, wykorzystuję to, aby określić i odnaleźć to, czego naprawdę chcę”.

Kiedy jasno mówisz, że chcesz być zdrowy? Zazwyczaj wtedy, gdy nie czujesz się dobrze. Czyż nie tak? Kiedy pojawia się silne pragnienie pieniędzy? Prawdopodobnie wtedy, gdy ich brakuje. Kiedy pragniesz osiągnąć jasność w swojej sytuacji? Wtedy, kiedy czujesz zamieszanie i jesteś zdezorientowany. Jeżeli znajdujesz się pod naporem silnych uczuć, wtedy pragniesz spokoju. Kiedy natomiast czujesz się znudzony, potrzebujesz więcej stymulacji…

Różnorodność, która panuje w tym świecie, nie powinna cię przerażać, lecz raczej inspirować, bowiem jesteś twórcą swych własnych doświadczeń i zawsze masz możliwość wyboru, a twój kontakt z kontrastowymi doświadczeniami może zainspirować cię do odnalezienia własnego kierunku. To, że inni mogą dokonywać odmiennych wyborów, nie powoduje, że ty masz rację, oni zaś się mylą. Nie jest też tak, że to oni mają rację, a ty się mylisz.

Nie pojawiłeś się tutaj, by naprawiać zły świat. Ten fizyczny świat to otwarte środowisko, w którym ty i każdy człowiek możecie wyrazić się w twórczy sposób. Nie pojawiłeś się tutaj, by powstrzymywać innych ludzi od robienia tego, co robią. Przyszedłeś tutaj, by zrozumieć, iż w zróżnicowaniu i skontrastowaniu zjawisk tkwi równowaga. Każda fizyczna Istota na tej planecie jest twoim partnerem w procesie tworzenia. Jeżeli zaakceptujesz i uznasz różnorodność przekonań i pragnień, twoje doświadczenia staną się bardziej satysfakcjonujące i pełne.

„Moje szczęście nie zależy od tego, co robią inni. Przyjemnie jest wiedzieć, że nie ma znaczenia to, co robią inni, ani to, co myślą inni o tym, co robię ja. Ważne jest, że jestem zadowolony z siebie samego. Kiedy jestem bardziej zainteresowany tym, co ja czuję, niż tym, co ktoś czuje wobec mnie, wtedy uzyskuję kontrolę nad swymi życiowymi doświadczeniami”.

Jak mógłbyś wiedzieć, czym jest całkowita wolność, gdybyś nigdy nie doświadczył i nie zrozumiał ograniczeń?

W każdej chwili to, czego doświadczasz w swym życiu, w świecie swych emocji, w świecie Umysłu (oraz skutki tego w ciele), bierze się stąd, że po prostu w twej nieskończonej wolności zdecydowałeś się skupić swoją uwagę na danym doświadczeniu, danej energii, po to, aby zobaczyć, jakie będą tego konsekwencje, postanowiłeś przeżyć dane ograniczenia, by je zrozumieć, objąć i ostatecznie przekroczyć.

Aby poznać samego siebie, trzeba zrozumieć wszystko, „platformę”, na której żyje to „wszystko”. Właśnie dlatego wybrałeś ten kolor skóry, czy ten zawód. Właśnie dlatego wyglądasz tak a nie inaczej, mieszkasz tu lub tam, wyrażasz to lub owo. Wybrałeś pewną tożsamość, która oparta jest o liczne talenty i umiejętności. Ulokowałeś się w starannie dobranym przez siebie i dla siebie życiu. Zaprojektowałeś i zatwierdziłeś plan, zamiar i cel. Im więcej będziesz wiedzieć o sobie, im bardziej będziesz chcieć ujrzeć swoje życie jako znaczący i celowy wyraz świadomości, tym większe i szersze perspektywy rozwoju przed tobą się pojawią. Przebieg twojego życia to ważna i celowa podróż, która nieustannie konfrontuje i stymuluje cię do rozwoju swych talentów.

„Lubię być tutaj. Rozpoznaję moc i wartości zawarte w chwili obecnej. Czuję się bardzo dobrze, gdy jestem tutaj. Widzę siebie jako istotę, która jest wynikiem moich twórczych działań, rezultatem moich wyborów. Jestem pełen energii, wytrwały i prawdziwy. Posuwam się bez oporu przez moje życiowe doświadczenia. Płynę bez wysiłku, wygodnie i szczęśliwie. To, czego potrzebuję, łatwo pojawia się w moim doświadczeniu.

Przyciągam tylko takich ludzi, którzy pozostają w harmonii z moimi zamiarami. Staję się coraz bardziej świadomy tego, czego pragnę. Kiedy jadę do określonego miejsca, przybywam tam o właściwym czasie świeży i cieszę się dobrym samopoczuciem. Jestem gotów do działania.

Widzę siebie w otoczeniu innych ludzi, którzy – podobnie jak ja pragną się rozwijać. Widzę siebie, jak kontaktuję się z innymi, śmiejemy się, cieszymy się sobą i tym, co w nas wspaniałe. Doceniamy siebie wzajemnie. Nikt z nas nie krytykuje innych. Widzę siebie w doskonałym stanie zdrowia, w stanie zasobności. Doceniam doświadczenia tego fizycznego życia. Pragnąłem tego, gdy podejmowałem decyzję, by stać się tą fizyczną Istotą. To wspaniale doświadczenie, że jestem tutaj”.

Każdy szuka tego, co przyniesie mu radość, zgodną z jego definicją radości.

To twoje pragnienie sprawia, że to, co jest przedmiotem twych pragnień, wywołuje w tobie określone skutki, albowiem wybierasz to jako środek do uzyskania tych skutków, wierząc, że przyniosą ci radość.

Modlitwa serca w rzeczywistości nie prosi o konkretne rzeczy. Ona zawsze prosi o jakiś rodzaj przeżycia, w którym określone rzeczy są tylko tym, co w opinii proszącego przynosi pożądane doświadczenie. Słowa są zatem symbolami rzeczy, o które się prosi, zaś same rzeczy tylko reprezentują doświadczenia, na które nadzieję ma proszący.

O czym powinieneś wiedzieć, by zawsze być szczęśliwym? Że nie ma na tym materialnym świecie niczego, przez co warto być nieszczęśliwym!

Kochaj to, kim jesteś i słuchaj wewnętrznego Boga – Ducha, którego głos jest bardzo subtelny. On jest zwany uczuciami i jeśli będziesz ich słuchać, powiedzą ci, co jest prawdą i wskażą ci drogę, aby wyrazić siebie samego i doświadczyć tego, czego twoja dusza pragnie w celu osiągnięcia wiedzy i zrozumienia, których jeszcze nie posiadasz, aby objąć całość życia, doświadczyć wszystkich sytuacji, wszystkich emocji, aby dusza wypełniła się mądrością CAŁEGO ŻYCIA.

Kiedy staniesz się człowiekiem wyciszonym i świadomym swych prawdziwych uczuć, zawsze będziesz wiedzieć, w jaki sposób masz postępować z przyzwalającą częścią twego Twórczego Procesu. Będziesz też rozumieć, dlaczego rzeczy mają się w określony sposób. Uczucia staną się dla ciebie wspaniałym systemem naprowadzającym. Jeżeli będziesz słuchać swoich emocji, będziesz w stanie podążać ku wszystkiemu, czego pragniesz i czego chcesz doświadczyć.

„Kieruje mną boska siła, zawsze jestem we właściwym miejscu i we właściwym czasie. Bóg jest zawsze ze mną. Żyję i poruszam się w Nim, razem Jedno jesteśmy”.

Jeżeli wiesz, że poruszasz się we właściwym kierunku, możesz się rozluźnić i cieszyć wspaniałą podróżą. Cierpliwość jest naturalna dla tych, którzy ufają. Ci, którzy są pewni rezultatu, mogą pozwolić sobie na czekanie i czekać bez niepokoju. Nie jest bowiem istotne tempo, lecz kierunek w jakim zmierzasz.

Prawdziwa wierność nigdy nie załamuje się, ani nie zbacza z drogi. Będąc konsekwentną, jest w pełni uczciwa. Będąc niezachwianą, jest pełna zaufania. Opierając się na nieustraszoności, jest łagodna. Będąc pewną, jest radosna. I wierząc w siebie, jest tolerancyjna.

„Jeśli bardziej się zrelaksuję, będę wiedział dokąd mam iść, lub co czynić. Trzeba tylko zachować spokój, a będę znać drogę”.

Miarą życiowego sukcesu nie są pieniądze ani też posiadane rzeczy, lecz stopień, w jakim odczuwasz radość. Możesz powiedzieć następująco: „Kiedy mówię o osobach, które odniosły sukces, mam na myśli ludzi naprawdę szczęśliwych. Ci ludzie są napełnieni radością, chętnie rozpoczynają swój dzień. Wszyscy oni mieli trudne początki, co wywoływało w nich postawę buntu. Następnie znaleźli oni sposób, by odnaleźć głęboki spokój, realizując swoje naturalne prawo do Dobrostanu”.

Kiedy cieszysz się z sukcesu innej osoby, oznacza to, że znajdujesz się na właściwej drodze, wiodącej cię do własnego sukcesu.

Sukces jest związany ze szczęśliwym życiem. Szczęśliwe życie jest natomiast szeregiem szczęśliwych momentów. Jednak większość ludzi nie pozwala zaistnieć tym chwilom szczęścia, ponieważ są oni ciągle zajęci pogonią za szczęśliwym życiem.

Wysiłek nie jest drogą do spełnienia. Jest nią brak oporu. Nie „zapracować”, nie „poszukiwać czegokolwiek” lecz „pozwalać”, czyli być na to gotowym i otwartym.

Nie ma niczego „złego” w posiadaniu tego, co istnieje jako materialna wartość, pokąd to posiadanie nie staje się wyznacznikiem własnej wartości.

Nigdy nie uprawiaj czegoś, jeśli nie uprawiasz tego dla radości, nie trudnij się czymś, jeśli nie robisz tego dla radości, nie kupuj czegoś, jeśli nie kupujesz tego dla radości. Kiedy robisz wszystko z radością w sercu i w Umyśle, wtedy to nie jest tym co kupiłeś, czym się trudniłeś czy co uprawiałeś, to jest skarbem, to jest twoim emocjonalnym wynagrodzeniem zapewnionym przez jedno skuteczne posunięcie.

Jeżeli dusza szuka jakiegoś doświadczenia, to znaczy, że jest jej potrzebna emocjonalna informacja z nim związana. Po co tylko o czymś myśleć, skoro można to przeżyć? Jeśli to nie jest przeżyte, jest niczym. (Możesz mieć najwspanialsze myśli, ale one są niczym, jeśli nie zakiełkują.)

Tak więc dusza wywołuje uczucie zwane „chceniem”, które popycha nas w kierunku jakiejś przygody, jakiegoś doświadczenia. Kiedy emocje z tym związane się wypalą i doświadczenie skończy się, pozostaje mądrość, co oznacza, że jest to już poznane i nie trzeba już tego więcej powtarzać, ponieważ zrozumienie zostało osiągnięte.

Czy kiedyś, gdy pragnąłeś czegoś tak bardzo, zauważyłeś, że po otrzymaniu tego, nie było to już czymś tak ważnym? Powodem, dla którego zostają stworzone rzeczy materialne jest uczucie, jakie czerpiesz z doświadczenia ich. To, co wydarzyło się dzięki pragnieniu, wydarzyło się, ponieważ stworzyłeś rzeczywistość tym uczuciem wprost z ciebie. Więc, gdy osiągnąłeś to, nie było to już takim spełnieniem jakim, jak sądziłeś, że mogłoby być, ponieważ już osiągnąłeś uczucie, którego chciałeś doświadczyć.

Kiedy to, co robisz przestaje być przygodą, pora zacząć robić coś innego…

Bycie znudzonym i nie posiadanie motywacji, aby coś robić oznacza, że to jest już doświadczone i mądrość uzyskana z tej przygody utrwalona. Jednak jeśli chcesz coś zrobić i to coś wywiera presję w twej duszy, to znaczy, że chcesz doznać tego przeżycia, aby poznać jego wartość.

„Doświadczenia, to tylko stopnie drabiny, które osiągam krok po kroku, a kiedy przychodzi natchnienie, stawiam stopę na następnym szczeblu. Nie powracam do doświadczeń, lecz podtrzymuję dążenie do celu, aby nie utrwalać samych doświadczeń, lecz idee z nich wypływające”.

W rzeczywistości to Ty zapraszasz do swojego życia wszystkich aktorów, to Ty obsadzasz role i kierujesz przedstawieniem. Jeśli czujesz, że znużył Cię scenariusz, pamiętaj, że to Ty go piszesz!

Ufaj swoim uczuciom i pozostań również otwarty na odczytywanie symboli, które świat Ducha ci przesyła. Kiedy książka spadnie z półki, przeczytaj ją. Kiedy masz okazję gdzieś jechać, nie mów: “Przykro mi, nie mogę sobie na to pozwolić”. Zrób to. Spontaniczne działanie często pomaga przełamywać schematy i zrobić duży krok naprzód we własnym rozwoju. Lecz jeżeli zdecydowanie czujesz, że coś nie jest dobre i nie ma zupełnie sensu, nie rób tego, bądź pewny!

Głos Ducha nie rozkazuje, ponieważ jest niezdolny do arogancji, nie żąda niczego, ponieważ nie dąży do kontroli, nie przezwycięża, ponieważ nie atakuje. On tylko przypomina.

Poprzez swą zdolność słyszenia Ducha w innych, możesz nauczyć się z ich doświadczeń i możesz zyskać dzięki nim, bez doświadczania tego wszystkiego bezpośrednio na sobie. Jest tak, ponieważ Duch jest Jeden i każdy, kto Go słucha, jest nieuchronnie prowadzony w taki sposób, by ukazywać wszystkim Jego drogę.

JESTEŚ TWÓRCĄ, A ŻYCIE TO JEST FILM, TWOJA SZTUKA. ŻYCIE TO TYLKO GRA, ILUZJA, TYLKO PRZEDSTAWIENIE.

Zza kurtyny widać aktorów przygotowujących się do odegrania roli, do wejścia na scenę i zagrania swojego występu. Jesteś producentem, reżyserem i aktorem w swoim własnym przedstawieniu.

Jesteś również (wibracyjnym) pisarzem scenariusza, a scenariusz jest pisany na bieżąco. Możesz go zmienić kiedy tylko chcesz, jednak będąc tutaj – w tej grze bierzesz wszystko na poważnie. Kiedy jednak zdasz sobie z tego sprawę że to tylko gra form – szkoła doświadczeń, odczuwasz życie jako zabawę, tańcząc swój taniec, w którym nie ma miejsca na strach.

Stwarzasz scenariusz własnego życia. Inne osoby odgrywają takie role, które im nadajesz. Możesz napisać taki scenariusz, jakiego pragniesz. Wszechświat dostarczy ci ludzi, miejsc i wydarzeń, jak to z Nim ustalisz, jesteś bowiem twórcą swoich własnych doświadczeń. Musisz tylko podjąć odpowiednią decyzję i pozwolić na przejawienie się.

Nadejdzie czas w tym życiu albo w tych, które nadejdą, że osiągniesz tak głębokie spełnienie wszystkich doświadczeń na tej płaszczyźnie istnienia, że nie istnieje już nic, co przyciągnęłoby cię tutaj z powrotem, aby czegoś jeszcze doświadczyć. Wtedy następnym krokiem pozostaje uczestniczyć w nowych przygodach na wspanialszych poziomach jestestwa.

I będziesz spoglądać na cały ten wymiar jak na zwyczajne tymczasowe narzędzie do nauki. I odłożysz go na bok, tak jak dziecko odkłada na bok zabawkę, z której wyrosło. Jednak uczynisz to z głęboką wdzięcznością i miłością dla zabawki, którą tak długo się bawiłeś. I będziesz nosić w sobie głębokie poczucie wdzięczności za wszystko, co ten fizyczny wymiar ci przyniósł. Nie pozostanie w tobie ani jedna cząstka istnienia, która by odczuwała jakąkolwiek niechęć, tęsknotę, gniew, czy wyrzuty sumienia z jakiegokolwiek powodu. W pełni zaakceptujesz całe swoje doświadczenie. Albowiem właśnie to doświadczenie doprowadziło cię do pragnienia tylko Prawdy.